sobota, 11 grudnia 2010

Kolejne cudeńko

Przedstawiam Wam kolejny skarb do mojej "babcinej" (jak to mówi mój Pan M.) kolekcji skarbów na skarbami :) Zakochałam się w nim już dawno, dawno. W sklepach sieci H&M te pierścionki szybko znikały a na Allegro dotychczas ich ceny osiągały 30zł! A mnie się udało go zakupić za (UWAGA!) 13 złotych z przesyłką!
Czyż nie jest cudny?
Zdjęcia zapożyczyłam z aukcji, gdyż ja czekam na swoją paczuszkę...




 Tak w ogóle to kto chce mi sprezentować owy czasomierz? Widział go ktoś np. na Allegro? Zakochałam się w nim... (wiem, często to robię ;p ) Pochodzi on z najnowszej kolekcji Stradivariusa ponoć.


poniedziałek, 22 listopada 2010

Ojejć, dawno mnie nie było... Odkryłam nowy, cudowny sklep :) Nazywa się "Diva" i znalazłam tam te oto piękne ptaszki. Są cudne:

Cena to 19 zł, a sklep "Diva" (już wspomniana)

wtorek, 12 października 2010

Moje ostatnie skarby

Chciałam Wam się pochwalić (jeśli w ogóle ktoś to czyta ;p ) moimi cudeńkami. Oczywiście na wstępie pragnę zaprezentować moich ulubieńców- owe upragnione kolczyki z TopShopu, w których nadal jestem szaleńczo zakochana. Na zdjęciu z aukcji (które również prezentowałam we wcześniejszej notce) wydawały się mniejsze. W rzeczywistości są duże niczym klipsy ;p
Ale mnie osobiście w niczym ten fakt nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie... Usłyszałam tyle komplementów nawet od nieznanych ludzi na ich temat, że zniosę wszystko. :D


Do mojej szkatułki dołączył także wspomniany wcześniej zegarek pradziadka. Niestety bez łańcuszka i z urwana górną częścią i nie działa... Jednakże nie poddam się i czeka mnie wycieczka do zegarmistrza. A co! :D
Dodatkowo 'ukradłam' z szafki w salonie klucz, który mam zamiar jakoś wykorzystać. Hm... może broszka? :)

poniedziałek, 20 września 2010

Must Have!

Przychodzę do Was z nowiną... :) Mianowicie, przyszły wreszcie moje cudeńka z H&Mu. Sądziłam, że będą solidniejsze no ale. Przy okazji mój Dziadek stwierdził (na widok mojej atrapy czasomierza), że odstąpi mi jeden zegarek na łańcuszku... ^^ Strasznie się cieszę, ponieważ jest calutki ze srebra i jest pamiątką po moim pradziadku.
Planuję, a raczej poluję na kolczyki, które upatrzyłam sobie standardowo na Allegro. Przyznam szczerze, iż nigdy dotąd takich nie widziałam nigdzie... A tu proszę! No i się zakochałam- miłość od pierwszego wejrzenia. Biorąc pod uwagę, iż jestem totalnie bez jakichkolwiek funduszy, jestem załamana. Ale jakoś sobie poradzę i je zdobędę. O!

Postanowiłam w ogóle pokazać Wam, które drobiazgi muszę posiadać. Hmm.. "muszę" to słowo dziwnie brzmi, no ale MUSZĘ! :)

piątek, 10 września 2010

Aj.! Jestem strasznie poirytowana działaniem naszej Poczty Polskiej. Ja nadal nie otrzymałam rzeczy z H&M'u! Zapłaciłam za priorytet a prawda jest taka, że szybciej dochodzą do mnie paczki przesyłane "ekonomicznie". Czekam do wtorku... A później jak tam wkroczę... ;p 
No, ok... Żale wylane, więc mogę Wam pokazać (jeśli w ogóle ktoś to wszystko czyta) kolejne kolczyki a raczej "zestaw kolczyków". Te, które są nadal przypięte do 'tekturki' otrzymała moja mami no ale jednak są moje. Natomiast te mniejsze 'cyrkoniopodobne' należały od początku do mojej osoby. Kolczyki zostały zakupione w Belgii bodajże i otrzymałyśmy je jako prezent od koleżanki mojej mamy. Jak sądzę była też trzecia para ale tę sobie pewnie zatrzymała Ania.

Ogólnie kolczyki mi się bardzo podobają. Od zawsze kochałam morskie kolory. Jednakże mało mam rzeczy w takowych odcieniach. Może czas to zmienić? :)

środa, 1 września 2010

Kolejny "haul"

Kolejnym moim zakupem okazał się ten oto naszyjnik z przysłowiowymi "duperelkami". Skąd? Oczywiście nikt nie powinien mieć wątpliwości...- "I am". Cena tego 'drobiazgu' to dokładnie 29,90zł. Tak, wiem. Mnie także przeraziła cena, bo nie przywykłam płacić za sztuczną biżuterię aż 30 zł. Jednakże wszystkie miłe komentarze na jego temat, które codziennie słyszę (a nie jest ich mało) rekompensują mi to. Zresztą mam 18-ście lat, zarabiam (dobrowolnie) na swoje wydatki , więc na co innego mam nie wydawać (prócz książek)? :D

Pod koniec mojej wycieczki po "Sferze II " w Bielsku- Białej trafiłam na biżuterię marki "Six" w C&A... No i ostatecznie wyszłam stamtąd wraz z zestawem kolczyków. Cena: 19.90zł

Tak w ogóle to zamarzam! :(

poniedziałek, 30 sierpnia 2010

The start of my obsession

Oto ten nieszczęśnik, ale jakże uroczy, który zapoczątkował moją następną manię. :) Tak, tak, zaczęło się od niego. Dorwałam go w "I am" za symboliczne 15 zł, gdyż była przecena. Prócz tego egzemplarza został jeszcze jeden.

Może wyda się Wam to dziwne, ale dokonałam tego zakupu z myślą o weselu mojej kuzynki. Dla mnie minął okres falbaniastych, śliskich, balowych sukien bądź sukienek na takich przyjęciach. Ja chcę w taki dzień czuć się swobodnie i przede wszystkim sobą. Podobałam się najbliższym i mojemu ukochanemu, więc wszystko poszło po mojej myśli.

niedziela, 29 sierpnia 2010

What's Going On With Me (?)

Ogarnęłam mnie nowa mania... Z książkomanii przerzuciłam się na biżuteromanię :) Oczywiście ta pierwsza nigdy mnie nie opuści tak do końca... Otóż zaczęło się niewinnie- od naszyjnika na weselę mojej kuzynki, który kupiłam w jednym ze sklepów "I am". Od razu pokochałam ową markę... Mają tam cudeniek bez liku! A co za tym faktem idzie? -następny kupiłam również w tym sklepie... Chodzi mi głównie o biżuterię ze "sztucznego tworzywa". I oto dziś znalazłam mega okazję! Normalnie nie mogłam uwierzyć w to co widzę. Otóż znalazłam (modny aktualnie) zegarek w formie naszyjnika z najnowszej (bodajże) kolekcji H&M za 14.90zł! Jest cudny, piękny, wyjątkowy i już mój. Jestem strasznie podekscytowana tym faktem, gdyż widziałam niemal identyczny właśnie w "I am" za ponad 30zł.

Dodatkowo na pozostałych aukcjach tegoż użytkownika wyszperałam zestaw kolczyków, które także mnie zauroczyły. :) Kosztowały (uwaga...! tam, tam tam, tadam!) 9.90zł! No jak mogłam ich nie "wziąć"?
Do tych zakupów należy oczywiście dodać koszt wysyłki, czyli 5,50zł :)